Od wielu lat fascynuje się teatrem. Sztuka którą aktorzy odgrywają na scenie sprawia, że czasami im zazdroszczę, iż mogą wcielać się w niesamowicie barwne postacie. Jedni stwierdzą, że w filmie też tak jest, ale to teatr sprawia, że czujemy odzwierciedlenie bohatera na żywo. Na deskach scenicznych liczy się tu i teraz.
Niedawno miałam przyjemność wybrać się na spektakl "Jak się kochają w niższych sferach" reż.Grzegorz Chrapkiewicz. Przedstawienie odbyło się w Teatrze Kamienica, który od samego wejścia sprawiał wrażenie bardzo przytulnego i przyjaznego dla publiczności.
Z początku przyznam, że byłam trochę zdezorientowana, ponieważ tempo i wielowątkowość na tak małej scenie sprawiała, że widz mógł się pogubić w przebiegu wydarzeń. Trzeba przyznać, iż sztuka jest napisana z dozą nietuzinkowego humoru. Jak czytamy w opisie ma ona "zupełnie inne spojrzenie na angielskie poczucie humoru, zabawną formą i teatralną konwencją".
Nie wiem jak mogę opisać to co ujrzałam, nie sposób jest przelać tego na słowa. Sama obsada (Piotr Polk, Anna Oberc, Grażyna Wolszczak, Andżelika Piechowiak, Waldemar Błaszczyk, Rafał Królikowski) już zachwyca. Znajdują się w niej niesamowici aktorzy z wieloletnim dorobkiem.Spektaklu nie da się opisać, trzeba go przeżyć.
Przyznam szczerze, że do Teatru Kamienica wybrałam się za sprawą niesamowicie utalentowanej aktorki, Anny Oberc. Panią Anię kojarzę z roli w serialu "Samo życie", jednak większe wrażenie wywarła na mnie jej postać w produkcji TVN. W "Singielce" możemy podziwiać ją w roli szalonej, a przede wszystkim niestroniącej od nietypowych rozwiązań, Moniki. Od kiedy ujrzałam serial wiedziałam, że pani Ania stanie się niezaprzeczalnie gwiazdą produkcji.
Na pewno nie zapomnę tego spotkania i
mam nadzieję, że jeszcze nieraz ujrzę panią Anię na scenie.
Tymczasem zachęcam do głosowania na aktorkę w "Plebiscycie Gwiazdy Plejady" w kategorii "Nadzieja Plejady"! Pani Anna Oberc zasługuje na wygraną !
Pozdrawiam,
Merli.
Przyznam szczerze, że do Teatru Kamienica wybrałam się za sprawą niesamowicie utalentowanej aktorki, Anny Oberc. Panią Anię kojarzę z roli w serialu "Samo życie", jednak większe wrażenie wywarła na mnie jej postać w produkcji TVN. W "Singielce" możemy podziwiać ją w roli szalonej, a przede wszystkim niestroniącej od nietypowych rozwiązań, Moniki. Od kiedy ujrzałam serial wiedziałam, że pani Ania stanie się niezaprzeczalnie gwiazdą produkcji.
Na spotkanie z aktorką czekałam dość długi czas. Niestety większość spektakli gra poza Warszawą w związku z tym jest to dla mnie poza zasięgiem. Jednak kiedy doszło wreszcie do naszego poznania przekonałam się "na własne oczy" jaką wspaniałą komediową aktorką jest pani Ania.
Nie będę rozpisywała się na tematy, które rozmawiałyśmy, ale muszę przyznać, że byłam mile zaskoczona.Pani Ania nie budowała pomiędzy nami dystansu. Mimo, iż spieszyła się poświęciła mi i mojej koleżance swój cenny czas. Z chęcią zrobiła sobie z nami zdjęcia. Rozluźniłyśmy się, gdy pani Ania zachęciła nas do głupich min do selfie.
Na pewno nie zapomnę tego spotkania i
mam nadzieję, że jeszcze nieraz ujrzę panią Anię na scenie.
Tymczasem zachęcam do głosowania na aktorkę w "Plebiscycie Gwiazdy Plejady" w kategorii "Nadzieja Plejady"! Pani Anna Oberc zasługuje na wygraną !
Pozdrawiam,
Merli.
świetnie to zdjęcie! :)
OdpowiedzUsuń